Dojazdy do pracy transportem zbiorowym

10 stycznia 2017

Czy z tytułu nieodpłatnego świadczenia związanego z dojazdem do pracy pracownikowi powstaje przychód do opodatkowania podatkiem dochodowym, od którego płatnik musi pobrać podatek?

Bardzo często podmioty gospodarcze (np. z branży produkcyjnej lub logistycznej) budują swoje siedziby poza granicami miast. Aby zatem uatrakcyjnić swoją ofertę pracy, przedsiębiorstwa wynajmują autobusy, które będą dowozić pracowników z miejsca zamieszkania do miejsca pracy i z powrotem. Dla pracowników jest to rozwiązanie relatywnie tańsze niż dojazd do pracy własnym samochodem i często jest czynnikiem, który decyduje o tym, że pracownik jest gotowy dojeżdżać do pracy do innego miasta.

Administracja podatkowa twierdzi, że skoro pracodawca ponosi koszty dojazdu pracownika, to jest to dla niego przychód podatkowy. W wielu interpretacjach indywidualnych wydawanych przez Dyrektorów Izb Skarbowych, w imieniu Ministra Finansów, można zauważyć tezę, iż dla rozpoznania obowiązku podatkowego nie ma znaczenia fakt, że płatnik ma techniczne trudności z ustaleniem, kto korzysta z transportu zapewnionego przez pracodawcę. W niektórych interpretacjach organy wprost odrzucają tezę, że pracodawca nie ma świadomości, kto korzysta z autobusu, gdyż de facto wie, kto jest na zwolnieniu lekarskim, kto jest w delegacji bądź kto nie zadeklarował chęci skorzystania z transportu pracodawcy. Powyższe stanowisko prezentuje Minister Finansów, w zmienionej przez Ministra interpretacji indywidualnej z dnia 22 stycznia 2009 r. (sygn. DD3/033/7/KDJ/09/PK-30). Powyższy pogląd wydaje się zbieżny z szeregiem orzeczeń Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz Wojewódzkich Sądów Administracyjnych odnoszących się do nieodpłatnych świadczeń, gdzie m.in. w uchwale dotyczącej „pakietów medycznych” Sąd nie zaakceptował twierdzenia o braku możliwości określenia przychodu pracownikowi ze względu na trudności natury technicznej.

Trzeba jednak wyraźnie zaznaczyć, że w konkretnych stanach faktycznych dotyczących dojazdów autokarami sądy administracyjne wskazały, że skoro płatnik nie ma możliwości ustalenia, kto korzystał z udostępnionego autokaru, to wówczas nie ma także obowiązku określenia pracownikowi przychodu do opodatkowania. W ostatnim orzeczeniu z dnia 11 kwietnia 2012 r. (sygn. Akt II FSK 1724/10) Naczelny Sąd Administracyjny wskazał, że podatnikiem jest osoba, a nie grupa osób, jeśli zatem nie ma możliwości określenia, kto z pracowników jechał autobusem, wówczas pracownicy nie uzyskują przychodu do opodatkowania. Podobne orzeczenie wydał NSA w dniu 20 stycznia 2012 r. (sygn. akt II FSK 1356/10). W doktrynie prawa można natrafić na pogląd, iż to pracodawcy w dużej mierze powinni sami sobie odpowiedzieć na pytanie, czy w rzeczywistości nie są w stanie ustalić, który z ich pracowników korzysta z wynajętego autobusu, i wykazać tego faktu podczas prowadzonej kontroli przez organy skarbowe. Biorąc jednak pod uwagę rozbieżności w orzecznictwie oraz jednoznaczne stanowisko Ministra Finansów, istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo zakwestionowania rozliczeń podatku dochodowego od pracowników, którym płatnik nie pobrałby zaliczki na podatek z tego tytułu. Należy też podkreślić, że w kwestii nieodpłatnych świadczeń istnieje wiele niewiadomych i każda sytuacja może być rozpatrywana odrębnie. Tym samym wiele podmiotów, chcących uniknąć opodatkowania tego typu świadczeń związanych z dojazdem do pracy, musi się liczyć z możliwością wejścia w spór przed sądem z organami administracji podatkowej.

Paweł Celiński
radca prawny, doradca podatkowy
Artykuł opublikowany w miesięczniku „Benefit”